Oczekiwany Monster Hunter Wilds w końcu przybył na PS5, Xbox Series X/S i PC, kontynuując dziedzictwo uznanego świata Monster Hunter World i jego ekspansywnej aktualizacji lodowej . Jako najnowsza część znanej serii akcji Capcom, fani chętnie wiedzą, ile czasu zajmuje pokonanie tej nowej bestii przygody. Tutaj zanurzymy się w czasach, w którym różni członkowie zespołu IGN ukończyli główną historię, ich priorytety podczas rozgrywki i ich doświadczenia z treścią post gry.
Tom Marks - Redaktor recenzji wykonawczy, gry
Ukończyłem kampanię Monster Hunter Wilds w nieco poniżej ** 15 godzin **, osiągając prawdziwy koniec historii. W przeciwieństwie do Monster Hunter Rise , gdzie pierwsze kredyty toczą się w punkcie środkowym, oznacza to zakończenie sekcji niskiej rangi. Jednak podróż nie kończy się; Wysoka ranga czeka na liczne zadania poboczne i trudniejsze wyzwania.
Zajęło mi dodatkowe ** 15 godzin **, aby zająć się prawie wszystkimi zadaniami o wysokiej randze, osiągając to, co uważam za prawdziwą grę końcową. W tym momencie walczyłem z każdym potworem, odblokowałem wszystkie dostępne systemy i opcje rzemieślnicze podczas premiery oraz zagłębiłem się w nowy system broni artyjskiej zaprojektowany w celu utrzymania zaangażowania graczy. Dzięki usprawnionej szlifie potrzebowałem tylko kolejnych pięciu godzin, aby zoptymalizować preferowaną broń i zestaw zbroi, choć zawsze jest więcej do osiągnięcia z innymi typami broni.
Casey Defreitas - zastępca redaktora, przewodnicy
Ukończyłem ostatnią misję „Story” w wysokiej randze po około ** 40 godzinach **, mniej więcej ** 22 godziny po kredytach o niskim randze **. Mój czas może nie być precyzyjny ze względu na czas bezczynności na tworzenie przewodnika. W fazie niskiej rangi nie zagłębiłem się w skomplikowane systemy gry, skupiając się na tworzeniu dostępnych zasobów i postępowaniu bez powtarzania polowań. W wysokiej randze zapuściłem się na opcjonalne polowania na potwory i sesje dla wielu graczy, które są niezbędne do odblokowania dalszych misji fabularnych.
Ulepszyłem swoją broń tylko raz, polując na dodatkową Ajarakan, inaczej trzymając się tego, co mogłem stworzyć i spieszyć się do końca. Idealnie spędziłbym bliżej 60 godzin, tworząc bardziej wydajny zestaw. Postgame, mam więcej do odkrycia, w tym endemiczne przyciąganie życia, wędkarstwo i sześć pozostałych misji bocznych potworów. Jestem również chętny do uprawiania specyficznych potworów w celu ulepszeń talizman, eksperymentując z inną zbroją i wypróbuj swoje szczęście z bronią artyjską. Ponadto nie mogę się doczekać odtworzenia historii z przyjaciółmi i rozwiązania nadchodzących zadań wydarzeń i aktualizacji tytułu.
Simon Cardy - starszy producent redakcyjny
Skończyłem główną historię Monster Hunter Wilds w nieco poniżej ** 16 godzin **, co było zaskakująco szybkie w porównaniu z moją 25-godzinną podróżą w Monster Hunter World . Jako względny nowicjusz w serii uważałem, że bitwy są dość możliwe do zarządzania, chociaż drapieżniki wierzchołkowe stanowiły niewielkie wyzwanie. Usprawnione podejście gry, z mniejszym naciskiem na strategie elementarne, dostosowywanie ładowania i szerokie śledzenie, sprawiło, że było bardziej dostępne dla graczy takich jak ja.
Konsekwentne tempo fabuły filmowych i bitew potworów, dopóki kredyty nie wydawały się nieco jak tradycyjne doświadczenie łowcy potworów , a bardziej pod wpływem zachodniej historii kinowej. Chociaż doceniam szybkie zakończenie początkowej historii, zastanawiam się, czy to podejście może pozostawić niektóre podstawowe elementy serii dla postgame.
Jada Griffin - prowadzenie społeczności
Mniej więcej ** 20 godzin ** osiągnięcie początkowych kredytów w Monster Hunter Wilds , z większością tego czasu spędzonego na poszukiwaniach opcjonalnych i pobocznych, a niektóre poświęcone odkrywaniu świata gry. Podobało mi się odkrywanie ukrytych ścieżek, polowanie na endemiczne życie, dostosowywanie moich promieniowych menu i znalezienie optymalnych lokalizacji obozu.
Ukończenie wszystkich misji i misji pobocznych zajęło kolejne ** 15 godzin **, umożliwiając mi spotkanie ze wszystkimi potworami po kredycie. Do tej pory zalogowałem się prawie ** 70 godzin ** w porze, ciesząc się swobodnymi polami z przyjaciółmi, dekoracjami rolnymi i dążąc do potworów. Jestem podekscytowany przyszłymi aktualizacjami tytułów, które przyniosą nowe potwory do gry.
Ronny Barrier - producent, przewodnicy
Osiągnąłem pierwsze kredyty w Monster Hunter Wilds po około ** 20 godzinach **, koncentrując się głównie na historii z okazjonalnymi objazdami, aby stworzyć atrakcyjne zestawy zbroi i eksperymentować z różnymi bronią, szczególnie toporem przełącznika. Obecnie mam ** 65 godzin ** i nie uważaj kredytów za prawdziwy koniec, ponieważ wciąż jest wiele do odkrycia i polowania.
Historia wydaje się rozszerzonym samouczkiem, który odpowiada mi dobrze, ponieważ prowadzi do większej liczby potworów i możliwości rzemieślniczych. Chociaż chętnie kontynuuję przygodę, mogłem się obejść bez kongali.